Wiele sklepów internetowych oraz stacjonarnych kusi nas nie tylko atrakcyjną ceną produktu, ale również ratami 0%. Rozłożenie spłaty zakupów na wygodne raty ma stanowić zachętę do dokonania zakupu.
Trzeba przyznać, że możliwość spłaty w dogodnym terminie, rozciągnięta na wiele miesięcy, to bardzo komfortowa sytuacja. Nasuwa się jednak pytanie – czy zerowe raty naprawdę istnieją. Czy to się opłaca?
Czym są raty 0%?
Raty zero procent to nic innego jak kredyt krótkoterminowy lub długoterminowy, zazwyczaj udzielany maksymalnie na 24 miesiące (choć znajdziemy na rynku dłuży okres spłaty ratalnej). Bank przy współpracy z danym sprzedawcą, sklepem oferującym konkretne produkty udziela możliwości spłaty ratalnej, czyli rozłożonej na kilka miesięcy. Zazwyczaj raty są oprocentowane, ale w przypadku rat 0% klient nie ponosi żadnych dodatkowych opłat. Raty zero procent są bardzo popularnym produktem finansowym. Sprawdzają się zazwyczaj przy zakupie sprzętów gospodarstwa domowego, AGD, RTV. Niektóre sklepy oferujące raty od wybranego banku, udzielają kredytowania na okres wybrany przez klienta, czyli nie narzucają sztywnej liczby rat do spłaty; są bardzo elastyczne. Więcej na temat rat 0% przeczytasz w artykule https://www.nntfi.pl/finanse-po-godzinach/czy-istnieja-raty-zero-procent
Jakie są zalety i wady rat 0%?
Do zalet rat 0% należy przede wszystkim: możliwość rozłożenia spłaty na wiele miesięcy bez ponoszenia dodatkowych kosztów. Dzięki takiemu rozwiązaniu klient może zakupić produkt o ustalonej cenie i finalnie zapłacić właśnie z góry ustaloną wartość rzeczy. Nie ma wtedy poczucia, że wydaje więcej pieniędzy, a sam zakup rozważa w kategorii kaprysu – „Czy naprawdę potrzebuję tę rzecz, skoro nie stać mnie, by zapłacić za nią z góry?”. Raty zero procent pozwalają również planować domowy budżet. Jeśli potrzebujemy produkt niezbędny do codziennego życia np. pralkę, lodówkę, możemy kupić sprzęt na raty, już użytkować, przy jednocześnie umiejętnie rozłożonym wydatkom domowym. Nie wykorzystujemy się od razu, lecz ustalimy ratę wygodną do systematycznej spłaty. Szukając minusów rozwiązania zakupów ratalnych, należy wskazać obostrzenia w umowach kredytowych. Warto przed każdym zakupem dokładnie przeczytać ogólne warunki umowy. Spóźnienie się ze spłatą może powodować konsekwencje w postaci dodatkowych kosztów. Podobnie może być w przypadku chęci wcześniejszej spłaty kredytu. Trzeba pamiętać, by zawsze sprawdzić tak zwane ukryte koszty – czy są, a jeśli tak, to w jakich przypadkach się pojawiają.
Co jeszcze musimy wiedzieć o ratach 0%?
Wielu konsumentów zastanawia się, gdzie tkwi haczyk? Dlaczego bank kredytując nas bezprowizyjnie i tak zarabia pieniądze? Czy tego typu działania promocyjne są dla instytucji bankowych opłacalne? Dzięki ratom zero procent bank pozyskuje nowego klienta – i to jest w tym momencie największy kapitał. Klient spłacając raty za zakupiony produkt, może być zadowolony z obsługi banku, a przy okazji lepiej pozna inne jego produkty finansowe, dzięki temu może zdecydować się np. na otwarcie konta osobistego lub wzięcie pożyczki, czy kredytu. Dla banków to bardzo ważne, by pozyskiwać nowych klientów, zwłaszcza w dobie mocnej konkurencji oraz ograniczonych możliwości np. w proponowaniu atrakcyjnego oprocentowania kont oszczędnościowych lub innych finansowych produktów.
