Biegi, rajdy rowerowe czy spacery, to nie tylko aktywności fizyczne, ale też sposób na integrację i podbudowanie zdrowia psychicznego. Wie o tym doskonale Marcin Młynarczyk, pomysłodawca, założyciel i prezes Fundacji Akademii Sport i Rozwój z Konstantynowa Łódzkiego, którego misją jest promowanie zdrowego stylu życia i aktywności dla każdego.
Fundacja Akademia Sport i Rozwój, której jest Pan prezesem działa już ósmy rok. Jak to wszystko się zaczęło?
Sportem, a zwłaszcza piłką nożną, interesowałem się od najmłodszych lat. Jestem wychowankiem ŁKS, byłem zawodnikiem Piotrcovia – Ptak S.S.A. Piotrków Trybunalski, Pogoń Zduńska Wola, czy Bogmar-Ceramed Bielsko-Biała. Związałem się rzecz jasna z najstarszym klubem sportowym w Konstantynowie Łódzkim – KKS Włókniarz Konstantynów Łódzki, gdzie grałem, trenowałem, a później zostałem prezesem klubu. Od dziecka byłem aktywny, piszę bajki sportowe, od lat działam też, jako sekretarz w Regionalnej Radzie Olimpijskiej w Łodzi. Sport jest mi bliski, a jako działacz społeczny, samorządowiec, chciałem zrobić coś, co zachęci innych do aktywności, zmiany postawy życiowej. Bo o tym, że sport to zdrowie, wie każdy, ale trudniej przekłuć tę prawdę w działanie. I tak zrodził się pomysł na Fundację.
Czym zajmuje się Fundacja, co jest jej główną misją?
Zajmujemy się przede wszystkim aktywizacją dzieci, młodzieży, dorosłych i seniorów, do aktywności, do przebywania razem, do tego, aby zadbać o swoje zdrowie. Jako absolwent „Promocji zdrowia”, którą ukończyłem w Wojskowej Akademii Medycznej w Łodzi, doskonale wiem, jak ważne jest zdrowie. A w swojej definicji to pełen dobrostan fizyczny, psychiczny i społeczny. I właśnie tym się zajmujemy. Na naszych wydarzeniach są takie aktywności jak spacer, bieg czy rajd rowerowy. Już sama aktywność fizyczna pozwala nam zadbać o silne ciało, czyli dobrostan fizyczny. To, że jesteśmy razem, przy wysiłku, przy muzyce, podczas wspólnego biesiadowania, czasem przy ognisku, to wzmacnia dobrostan społeczny. Większość wydarzeń odbywa się w lesie, na łonie przyrody, mamy więc dobrostan psychiczny. Realizujemy więc poprzez wspólne działania cały pakiet, aby być w jak najlepszej kondycji. Zaobserwowałem, że zwłaszcza po covidzie wiele osób zaczęło doceniać możliwość uprawiania sportów na świeżym powietrzu, czy integracji z innymi ludźmi.
Jakie wydarzenia organizujecie?
Nasze imprezy skupiają się na ciekawych wydarzeniach w kalendarzu, mając wciąż na myśli przede wszystkim wzmacnianie i promocję zdrowia. Ważnymi datami jest 1 maja, czyli wejście Polski do Unii Europejskiej, później 2 maja Święto Flagi i 3 maja Święto Konstytucji. Ale z racji tego, że wiele osób wyjeżdża wówczas na majówki, my robimy kwietniówkę – czyli Bieg dla Europy. Organizujemy Spacer i Bieg Lwa Sahima, był bieg dla pszczół, przez co chcieliśmy podkreślić ich niezwykłą rolę w naszym życiu. Bardzo dużym wydarzeniem jest Rajd Niepodległości, w zeszłym roku wzięło w nim udział ponad czterysta osób, była wspaniała atmosfera, biało-czerwone stroje, odśpiewaliśmy hymn.
Udział w imprezach mogą wziąć wszyscy, czy ograniczacie się do województwa łódzkiego?
Jesteśmy otwarci na każdego, kto tylko chciałby spędzić miło i aktywnie czas. Podczas naszych imprez nie ma mowy o niesnaskach, sporach, kto, jaką siłę polityczną preferuje, czy kto, jakiemu klubowi sportowemu kibicuje, to wszystko schodzi na dalszy plan. Sport jest najważniejszy, wspólne przebywanie razem. Oczywiście można zdobyć medal za wygraną, ale nie o to tutaj chodzi, a o sam udział, endorfiny, pozytywne emocje. Zachęcam wszystkim do śledzenia naszego profilu na mediach społecznościowych (https://www.facebook.com/FundacjaASiR), gdzie na bieżąco zapraszamy na organizowane przez nas wydarzenia.
Rozmawiała: Agnieszka Mikołajczyk
Zdjęcie: Paweł Keler
Fundacja Akademia Sport i Rozwój
tel. 503 777 809
e-mail: marcin.mlynarczyk@onet.eu
www.mmlynarczyk.pl