Francja w Łodzi

Francja płynie w jego żyłach

Francja płynie w jego żyłach

„Chociaż nie mam ani kropli francuskiej krwi, Francja od zawsze płynie w moich żyłach”. To życiowe motto Macieja Darmasa, właściciela i prezesa polskiej firmy Cargonet z branży transportowo-spedycyjnej, który mieszkał we Francji ponad 15 lat.

 

– Wyjechałem jako sześciolatek, ponieważ moi rodzice byli dziennikarzami prześladowanymi przez ówczesną komunistyczną władzę w Polsce w latach 80., a mój tata, Marek Darmas, były konsul RP we Francji i Belgii był kilkakrotnie internowany w trakcie stanu wojennego – opowiada Maciej Darmas. – Byliśmy więc przyjęci we Francji jako uciekinierzy polityczni. I rodzice byli przekonani, że to już na stałe.

Dlatego powrót do Polski w połowie lat 90. był dla całej rodziny dużym zaskoczeniem. Polska dopiero zaczynała rozwijać gospodarkę wolnorynkową i tworzyć demokratyczne struktury Państwa. Była to kolejna wielka życiowa przygoda.

Dzisiaj mija 27 lat, odkąd Maciej Darmas pracuje w transporcie międzynarodowym, a jego głównymi klientami są właśnie firmy francuskie. Jego przygoda z biznesem francuskim zaczęła się w Łodzi w 1996 roku. Maciej Darmas brał udział w rozwoju na terenie Łodzi takich firm jak Clement, Norbert Dentressangle, Graveleau czy też LDI.

Przez lata mieszkania we Francji i współpracy z francuskimi firmami można śmiało powiedzieć, że pan Maciej jest nie tylko Polakiem we Francji, ale stał się też Francuzem w Polsce. A jak postrzega różnice między krajami?

– Jak dla mnie różnice kulturowe między Polską a Francją są bardzo małe. Na pewno różnią się nasze kuchnie i podejście do życia. Ale poza tym mamy te same chrześcijańskie korzenie i tą samą europejską kulturę.

Od lat Maciej Darmas uczestniczy w organizowanym przez Honorowego Konsula Francji w Łodzi święcie Beaujolais Nouveau, które odbywa się w listopadzie.

– Święto Beaujolais jest dla mnie okazją, żeby spotkać się ponownie z kulturą i tradycjami francuskimi – dodaje.

To właśnie firma Cargonet jest dostawcą francuskiego wina, które tak bardzo przypadło do gustu Polakom.