Dokonało się! Druga edycja Festiwalu Sztuki Aktorskiej TEATROPOLIS zakończona! Grand Prix w kategorii Open otrzymał Marcin Hycnar za rolę w monodramie „Pogo”. W kategorii Debiut zwyciężył Kacper Jan Lechowicz za rolę Meliny w spektaklu „Warszawa płonie”. Anna Dymna otrzymała nagrodę specjalną za dotychczasową twórczość artystyczną.
Sala Sceny Monopolis pękała w środowy wieczór w szwach. Galę Finałową drugiej edycji Festiwalu Sztuki Aktorskiej TEATROPOLIS poprowadził Artur Andrus. Data finału festiwalu nie jest przypadkowa, to właśnie 27 marca przypada Międzynarodowy Dzień Teatru. Dlatego też uroczysty finał rozpoczął Robert Więckiewicz odczytaniem Odezwy, mówiącej o tym jak bardzo i dlaczego ważna jest sztuka i teatr.
Teatralny maraton za nami
21 wydarzeń, 15 spektakli, 6 dni, 4 tys. widzów – tak w liczbach można podsumować tegoroczny festiwal, to było wielkie wydarzenie, które już zapisało się na kulturalnej mapie nie tylko Łodzi, ale i Polski.
– Poprzeczka została tak wysoko postawiona, że obawiam się o trzecią edycję, jak to można jeszcze przeskoczyć. Podwojona ilość zgłoszonych przedstawień, było ich ponad 50, wysoki poziom, ogromna różnorodność spektakli. Z całego serca dziękuje Krzysztofowi Witkowskiemu, za zrozumienie roli pieniądza w rozwoju kultury tego kraju i organizację Festiwalu – mówił ze sceny Andrzej Seweryn.
Z kolei Krzysztof Witkowski, prezes Virako, inwestora Monopolis, inicjator festiwalu, odpowiedział, że nie byłoby tego przedsięwzięcia, gdyby nie Andrzej Seweryn.
– To właśnie dzięki niemu jest TEATROPOLIS i za to dziękuję, Mistrzu! A największe brawa należą się Wam widzowie, bo robimy to z myślą o Was. To wielkie święto teatru. Ponownie poczuliśmy, jak mocno teatr może kształtować naszą świadomość niesamowitym spektrum swoich form i treści. A to wszystko za sprawą aktorów, reżyserów, producentów, tych wspaniałych spektakli, które zdecydowały się zgłosić na nasz festiwal – mówił Krzysztof Witkowski.
Marcin Hycnar i Kacper Jan Lechowicz zwycięzcami!
Na ten moment widzowie czekali z niecierpliwością. Tytuł Grand Prix drugiej edycji Festiwalu Sztuki Aktorskiej TEATROPOLIS i statuetka za najlepszą rolę w kategorii Open, powędrowały do Marcina Hycnara. W swoim uzasadnieniu, jury wskazało, że nagroda jest za wieloznaczne i wielobarwne aktorstwo, prezentujące szeroką skalę emocji, za portret współczesnego świata. Nagrodę oraz statuetkę wręczyli Andrzej Seweryn i Krzysztof Witkowski. Razem z artystą na scenę weszła reżyserka spektaklu Kinga Dębska. Oboje podziękowali za docenienie spektaklu i gry aktorskiej, oboje też mówili o tym, że TEATROPOLIS to wydarzenie, które zaskakuje rozmachem, profesjonalizmem i poziomem artystycznym.
Jury tegorocznej edycji TEATROPOLIS, poruszone wysokim poziomem aktorskim, postanowiło przyznać także trzy wyróżnienia w kategorii Open. Otrzymali je: Agnieszka Przepiórska za przedstawienie historii Barbary Sadowskiej, matki zamordowanego Grzegorza Przemyka w monodramie „W maju się nie umiera”, Łukasz Lewandowski za odwagę, oszczędność i głębię wyrażoną w monodramie „Historia Jakuba” oraz Agnieszk Skrzypczak za wielowymiarowy portret współczesnej dziewczyny oraz przypomnienie siły aktorstwa w Łodzi zaprezentowane w monodramie „Ifigenia ze Splott”. Wyróżnienia wręczali artystom Anna Seniuk i Łukasz Maciejewski.
Swoje wyróżnienie przyznała także firma Immergas Polska, sponsor TEATROPOLIS. Wyróżniono spektakl „Leopold”, w którym zagrali Zbigniew Zamachowski oraz Joanna Pocica.
Z kolei zwycięzcą drugiej edycji TETROPOLIS w kategorii Debiuty okazał się Kacper Jan Lechowicz i jego rola Meliny w spektaklu „Warszawa płonie”. Nagrodę przyznano za szczerość, zaangażowanie będące zarazem ważnym głosem w kwestii równości nas wszystkich niezależnie od preferencji i poglądów, czy używanego makijażu.
Podczas Gali Finałowej przyznano także nagrodę specjalną.
– Ta nagroda jest dla człowieka wyjątkowego, osoby, którą wciąż podziwiamy za otwarcie na innego człowieka i jego cierpnie, dla wybitnej artystki, którą znają widzowie wszystkich pokoleń, dla Anny Dymnej – mówił ze sceny Andrzej Seweryn.
Aktorka nie kryła wzruszenia.
– Dzisiaj jest dzień teatru i jakbym była czarodziejką, na scenie stałby tłum artystów, dzięki którym istnieję. W tym roku mija 55 lat, odkąd uprawiam ten jakże dziwny zawód, uczący najcudowniejszych rzeczy – mówiła wzruszona Anna Dymna.
Z amatorów do aktorów
Podczas festiwalu odbyło się szereg wydarzeń towarzyszących. Jednym z nich były warsztaty aktorskie dla młodych i początkujących adeptów sztuki aktorskiej, poprowadzone przez Piotra Trojana. Ich finałem była niespodzianka dla widzów – krótka forma teatralna, pokazana na Gali Finałowej. Na kilkanaście minut amatorzy zawładnęli sceną i było widać, że czuli się tam znakomicie. Zostali nagrodzeni przez festiwalową publiczność gromkimi oklaskami.
Podczas Gali rozstrzygnięto także konkurs na plakat do „Balladyny” Juliusza Słowackiego. Przyznano trzy wyróżnienia dla Mirosława Zgrodowskiego, Szymona Szymankiewicza i Aleksandry Kortas. Nagrodę główną w wysokości 7 tys. zł, ufundowaną przez Virako zdobył Paweł Ponichtera.
– Nie ma teatru bez plakatu i nie ma plakatu bez teatru. Mieliśmy naprawdę klęskę urodzaju, zgłoszono 224 prace, to niesamowite – mówił ze sceny Andrzej Pągowski, wybitny polski plakacista i przyjaciel festiwalu.
Zwieńczeniem Festiwalu był pokaz mistrzowski „Scenariusz dla trzech aktorów” w wykonaniu Jana Peszka i braci Grabowski – Andrzeja i Mikołaja.
Trudno było wymarzyć sobie lepsze zakończenie TEATROPOLIS!