Bogate wzornictwo, domowe mini galerie, barokowe zdobienia połączone z surowością i prostotą betonu. Do tego obowiązkowo styl Eco i przedmioty wyprodukowane z odpadów produkcyjnych. To trendy zdominują w najbliższym czasie aranżacje naszych mieszkań i domów.
Jak powinno wyglądać nowoczesne mieszkanie? To pytanie stawiają sobie wszyscy, którzy decydują się na zakup nowego, albo na przebudowę starego M. Sięgają po gazety wnętrzarskie, zaglądają na strony internetowe, wymieniają się doświadczeniami. A potem? A potem i tak dzwonią do projektanta wnętrz, który podpowie, skoryguje pomysły, a najlepiej sam przygotuje odpowiedni projekt.
Każdy czas ma swoją modę, również modę obowiązującą w zakresie aranżacji mieszkań. Inaczej wnętrza naszych mieszkań wyglądały 10 lat temu, inaczej dzisiaj, a jeszcze inaczej będzie w najbliższej przyszłości. Raz obowiązującym kolorem ścian były pstrokate pastele, innym razem postindustrialna biel, a w przyszłym roku… No właśnie, jaką aranżację będziemy uznawać za udaną? Barokowe zdobienia, czy ascetyczna prostota? Projektanci i analitycy trendów właśnie, szukają nowych ścieżek i odkryć, ale głos ma przeszłość!
Smakować życie we wnętrzu
– Nie wykluczam barokowych zdobień. Będą, tylko widziane inaczej, w połączeniu z surowością i prostotą betonu – mówi Dorota Kasznicka, projektantka wnętrz, właścicielka studia DKStyl. – W 2021 roku zatriumfuje bogate wzornictwo. Nie tylko będziemy mieszkać, ale też smakować życie we wnętrzu. Pojawią się zdobienia, porcelana, orientalne reminiscencje. Będziemy tworzyć domowe mini galerie – niepowtarzalne, bo indywidualne, zgodne z nurtami i gustem właściciela. Przedmioty codziennego użytku, coraz częściej staną się formą sztuki, majstersztykiem w domowych pieleszach! Będzie kolorowo, wzorzyście, kobaltowo, jak na misach z Manufaktury w Bolesławcu. Będzie baśniowo, z akcentami Hiszpanii w etnicznym i zoomorficznym klimacie, ale też geometrycznie w mirażu włoskiej i japońskiej kultury.
Według Doroty Kasznickiej, obowiązujący będzie też styl Eco, który jeszcze bardziej docenią producenci, jak i konsumenci. Dlatego ważnym tworzywem będzie, pochodzący z recyklingu, Polipropylen, a producenci coraz częściej będą do swojej produkcji wykorzystywać odpady produkcyjne i działać tak, by zachować równowagę pomiędzy technologią, estetyką i wydajnością. Wszystko będzie oparte o ekonomię, a przy tym wykonane zgodnie z obowiązującym designem i z dbałością o środowisko.
Efekt potrzeb i oczekiwań
– Będzie jak z krzesłem Bell włoskiej firmy Magis. Wykonane z Polipropylenu, jest właśnie efektem tych potrzeb i oczekiwań – tłumaczy Dorota Kasznicka.
W najbliższej przyszłości, zdaniem Doroty Kasznickiej, w aranżacji wnętrz, decydującą rolę odgrywać będzie rzemiosło i ręcznie wykonane przedmioty z metalu, sznurka, drewna i skóry. – Życzmy sobie jedynie, aby nie przyćmiła tych nurtów zimna walka o przetrwanie stylu pepersów. Bez designu, sztuki, wolności, gotowych na wszystko, bo dla nich motorem szeroko rozumianej twórczości jest wolność – podkreśla Dorota Kasznicka.
