Wystartowała Monosfera Kreatywności, nowe miejsce w łódzkim Monopolis w całości przeznaczone dla dzieci. Na kilkuset metrach powierzchni stworzono wyjątkową przestrzeń, w której najmłodsi mogą spędzać czas na zabawie i kreatywnej edukacji.
Wyjątkowe miejsce, wysoki standard i doskonali trenerzy – tak w kilku słowach można scharakteryzować Monosferę Kreatywności. Powstała po to, żeby bawić i realizować programy rozwijające dzieci. Na najmłodszych czeka tam cała gama propozycji, od zajęć kreatywnych z klockami Linden zaczynając, poprzez zajęcia z robotyki, a na zajęciach plastycznych czy tanecznych kończąc.
– To miejsce miało być otwarte już rok temu. Plany pokrzyżowała nam pandemia i musieliśmy przesunąć w czasie realizację projektu. Startujemy teraz i jestem pewien, że szybko przekonamy rodziców do tego, że jest to miejsce z wysoką jakością zarówno pod względem opieki, jak i pracy nad rozwojem dziecka – mówi Krzysztof Witkowski, prezes Virako, inwestor Monopolis.
Monosfera Kreatywności to miejsce na mapie Łodzi, które uzupełnia i wzbogaca ofertę przeznaczoną dla najmłodszych mieszkańców miasta. Powstało w stuletnim budynku, który po rewitalizacji uzyskał nowy wygląd i nowe przeznaczenie, jak zresztą całe Monopolis, gdzie przed laty mieścił się zakład przemysłu spirytusowego.
– Kiedy po raz pierwszy usłyszałam co tu będzie, trudno to było sobie wyobrazić. Biurowce i przestrzeń wypełniona kulturą, muzyką, restauracjami. Teraz jeszcze to miejsce, w którym rodzice mogą zostawić dziecko, a sami pójść do teatru, na koncert czy do restauracji. Gratuluję pomysłodawcom i twórcom Monosfery Kreatywności i bardzo się cieszę, że mamy w Łodzi takie miejsce – mówiła Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi.
Najwięcej atrakcji Monosfera Kreatywności szykuje dla najmłodszych, ale również starsze dzieci i młodzież znajdą tam interesujące zajęcia. Planowane są też warsztaty międzypokoleniowe z rodzicami i dziadkami.
– Optymalną propozycją, którą oferujemy rodzicom jest pozostawienie u nas dziecka, którym zajmiemy się, zaopiekujemy i zadbamy o jego rozwój intelektualny. W tym czasie rodzice mogą się zrelaksować i spędzić czas w monopolisowych kawiarniach, restauracjach, w teatrze czy na koncercie – opowiada Damian Błaszczyk z Monosfery Kreatywności.
Warto dodać, że do Monosfery trafią również dzieci z rodzin dysfunkcyjnych, które uczestniczą w zajęciach organizowanych przez świetlice środowiskowe. Właściciele Monopolis przeznaczyli na to określone środki, którymi będzie dysponować Fundacja Szczęśliwe Podwórka, założona przez Virako.
– Jest to projekt, którego realizacje planowaliśmy od dawna. Mamy świadomość jak mocno pandemia odbiła się na dzieciach zamkniętych na wiele długich miesięcy w domach. Dlatego też zrozumieliśmy, że nie możemy wspierać samej kultury, a zaoszczędzone w ten sposób pieniądze przeznaczymy na tych, którzy potrzebują tego szczególnie, na dzieci z łódzkich enklaw biedy – podkreśla Krzysztof Witkowski.
