Gorące tango, barwne maski karnawałowe i kaloryczne pyszności, taka będzie ostatnia sobota karnawału na Księżym Młynie.
Karnawał w Łodzi, podobnie jak w innych częściach Polski, ma swoje korzenie w tradycjach ludowych. Już w przeszłości, w okresie zimowym, mieszkańcy organizowali różnego rodzaju zabawy i festyny, aby wygnać zimę i powitać wiosnę. Miasto w tym roku zaprasza do świętowania karnawału na Księżym Młynie. Imprezę, która jest jednocześnie podsumowaniem wielkiej odnowy zabytkowego osiedla zaplanowano na ostatnią sobotę karnawału. Dla uczestników imprezy zaplanowano liczne atrakcje: warsztaty z robienia masek karnawałowych, pokazy, animacje rodzinne i kolorowe makijaże. Przez cały czas trwania karnawałowej imprezy uczestnikom towarzyszyć będzie słodki poczęstunek. Nadwyżkę energetyczną będzie można spalić podczas balu maskowego dla całych rodzin. Gratką dla dorosłych będzie także lekcja tanga, którą poprowadzi Jakub Kania, pierwszy łodzianin tańczący tango argentyńskie, od siedemnastu lat instruktor i propagator tanga argentyńskiego.
Impreza karnawałowa na Księżym Młynie odbędzie się w sobotę (10 lutego) w godz. 11:00–16:00 przy ul. Fabrycznej 19. Udział we wszystkich wydarzeniach jest bezpłatny, na warsztaty i bal obowiązują zapisy, e-mail: warsztaty@kolorowo.org
Księży Młyn dzielnica o bogatej historii
Księży Młyn to dzielnica Łodzi o niezwykle bogatej historii i fascynującej przeszłości. Jej dynamiczny rozwój przypadł na połowę XIX wieku, kiedy do miasta przybył Karol Scheibler, przemysłowiec i przedsiębiorca z pasją. Scheibler przyjechał do Łodzi, aby rozwijać swój przemysł włókienniczy, co miało ogromne znaczenie dla rozwoju tego obszaru. W zamian za swoje przedsięwzięcie, Karol Scheibler otrzymał umowę wieczystą i darmową dzierżawę terenu. To była decyzja, która przyczyniła się do powstania tzw. „królestwa Scheiblerów”.
Fabrykanckie imperium tej rodziny stało się jednym z filarów przemysłu włókienniczego w Łodzi i przyczyniło się do transformacji tego obszaru w dynamiczną część miasta. Później, rodzina Herbstów przejęła Księży Młyn i kontynuowała jego rozwój. Miejsce to stało się symbolem przemysłowego potencjału Łodzi i przyciągało wielu ludzi z całego regionu. Niestety, okres II wojny światowej i powojenny kryzys spowodowały, że zakłady w Księżym Młynie przeszły w ręce państwa w okresie PRL-u. Po transformacji systemowej i nadejściu wolnego rynku, dzielnica musiała stawić czoła konkurencji, co doprowadziło do jej upadku ekonomicznego. Ostatnia dekada to szereg inwestycji, które przywróciły dawny blask temu niezwykłemu osiedlu.
