Czas wolny

To czego uczymy się z przyjemnością, nigdy nie zapomnimy

To czego uczymy się z przyjemnością, nigdy nie zapomnimy

O tym, jak się uczyć języka angielskiego, by się nauczyć i nowych projektach z tym związanych, rozmawiamy z Katarzyną Blachowską i Magdaleną Kordecką, trenerkami języka angielskiego, które wspólnie stworzyły projekt Break Your English K&M.

LIFE IN Łódzkie: Jak zrodził się pomysł na Break Your English K&M?

Magdalena Kordecka: Z naszych, jak się okazało wspólnych pasji i zamiłowań oraz podobnego podejścia do nauczania języka angielskiego, gdyż obie jesteśmy z wykształcenia anglistkami. Spotkałyśmy się dwa lata temu, dzięki wspólnym znajomym. Umówiłyśmy się na kawę i po chwili rozmowy wiedziałyśmy, że warto zrealizować wspólne przedsięwzięcie.

Katarzyna Blachowska: Zaczęłyśmy od wyjazdowych warsztatów językowych w Nieborowie. Ponieważ bardzo spodobały się uczestnikom, złapałyśmy, jak to się mówi wiatr w żagle. Następnie przygotowałyśmy serię sześciu warsztatów tematycznych dla Pań, które zaczęłyśmy realizować już w Łodzi, ale nadeszła pandemia i po dwóch warsztatach musiałyśmy zrobić przerwę. A ponieważ nie lubimy siedzieć bezczynnie, wpadłyśmy na pomysł założenia grupy na Facebooku – Break Your English K&M, której rozwój sam nas zaskoczył.

I co się dzieje na tej grupie?

Magdalena Kordecka: Przede wszystkim inspirujemy ludzi do nauki angielskiego. Zrealizowałyśmy prawie 50 live’ów, 6 webinarów i codziennie odczarowujemy naukę tego języka. Chcemy pokazać, że może być przyjemnością, a nie jak dla niektórych przymusową udręką. Naszym mottem jest: What we learn with pleasure we never forget – To czego uczymy się z przyjemnością, nigdy nie zapomnimy.

A czym zajmują się Panie na co dzień?

Magdalena Kordecka: Każda z nas od kilku lat prowadzi indywidualną praktykę z dorosłymi klientami w oparciu coaching językowy. Wcześniej obie pracowałyśmy m.in. w szkołach językowych i wyższych uczelniach, ale przekazywanie wiedzy w tradycyjny, zakorzeniony w systemie edukacji sposób, w ogóle nam nie odpowiadało. Ja podobnie, jak Kasia dążyłam do wypracowania własnej metody nauczania języka, bez podręczników, w przyjaznej i miłej atmosferze, bez wkuwania nikomu niepotrzebnych list ze słówkami i reguł gramatycznych. Gramatyki można się uczyć w taki sam sposób, jak nauczyliśmy się polskiego, czyli poprzez słuchanie poprawnych zdań, gdy ich słuchamy, nie zastanawiamy się ciągle nad tym, jakiego czasu użyć.

Katarzyna Blachowska: Uczymy metodą, którą jest określana jako „brain-fiendly” (czyli przyjazna naszemu mózgowi). Dlatego też każde nasze spotkanie z klientem jest zupełnie inne, bo sesje dostosowane są pod konkretne potrzeby klienta, a nie nasze cele i założenia. Staramy się, aby nauka przebiegała w miłej i przyjacielskiej atmosferze, by była przyjemnością, a nie obowiązkiem. Nie oceniamy, nie każemy wypełniać zeszytów ćwiczeń z zadaniami. Sesje językowe opieramy w stu procentach na rozmowie, która całkowicie angażuje naszego klienta.

Czyli w ogóle nie uczycie gramatyki swoich klientów?

Magdalena Kordecka: Uczymy, tylko poprzez skojarzenia, wynikające z zapamiętywania określonych sekwencji, poprzez mówienie, utrwalanie pewnych schematów, a nie ślęczenie godzinami nad wypełnianiem nikomu niepotrzebnych ćwiczeń z gramatyki.

Katarzyna Blachowska: Nie zaprzątamy głów zbędnymi regułkami, nie każemy recytować, kiedy to należy zastosować konkretny czas. Kwestie gramatyczne omawiamy na bieżąco w trakcie rozmowy, skupiając się na problemach, które są istotne dla naszego klienta i tego czego potrzebuje do osiągnięcia swojego celu. W ten sposób przełamujemy blokady powstałe na skutek wyidealizowanej poprawności językowej. I zawsze powtarzamy, że najważniejsze jest,
żeby językiem osiągnąć cel, do którego zmierzamy.

Co dla Pań jest najważniejsze w nauce języka angielskiego? Na co kładziecie największy nacisk?

Magdalena Kordecka: Na przyjemności z nauki. Na skupianiu się na pozytywach, podkreślaniu tego, co doskonale wychodzi, a nie wytykaniu błędów.

Katarzyna Blachowska: Na skupianiu się na tym, co już wiemy, a nie na tym, że jeszcze tyle nie wiemy. Ludzie czasem za ambitnie pochodzą do nauki i od razu oczekują natychmiastowych efektów, a nauka języka to proces, my same uczymy się go cały czas.

Magdalena Kordecka: W żadnym wypadku, nie można się też porównywać do innych, każdy jest inny, każdy uczy się w swoim tempie, każdy ma inne potrzeby, jeśli chodzi o biegłość posługiwania się językiem obcym. Jedni potrzebują języka angielskiego wyłącznie do własnych potrzeb związanych na przykład z wyjazdami wakacyjnymi, dla innych jest on narzędziem niezbędnym w pracy.

Katarzyna Blachowska: Nie możemy się zmuszać do nauki, przymus nie prowadzi do niczego dobrego. Ważna jest regularność, warto codziennie znaleźć chwilę, by coś przeczytać, czegoś posłuchać, coś obejrzeć. Zapraszamy na naszą grupę Break Your English K&M, tam codziennie można znaleźć inspirujące posty przydatne w nauce języka angielskiego, zachęcamy do oglądania naszych live’ów. I zalecamy: nie uczcie się słówek, tylko całych zdań, zwrotów,
które wywołują u Was pozytywne skojarzenia i są dla Was ważne. Wkute na pamięć słowo, nieutrwalone w żadnym kontekście, szybko zostanie zapomniane.

W najbliższym czasie można się wybrać z Paniami, na wyjazd, podczas którego nie tylko będziemy mieć okazję na podszlifowanie językowych umiejętności, ale także na zadbanie o naszą kondycję psychiczną?

Katarzyna Blachowska: To będzie magiczny weekend w gronie cudownych kobiet, które wzajemnie potrafią się inspirować i czerpać od siebie energię, tak jak my z Magdą. Będzie coś dla ciała, czyli poranne rytuały tybetańskie, joga, sesje oddechowe, relaks w saunie i pływanie w basenie. Znalazłyśmy niesamowite miejsce w pobliżu Łodzi, gdzie każda kobieta może poczuć się wyjątkowo.

Magdalena Kordecka: Będzie też coś dla duszy, czyli znajdziemy źródło swojej mocy i energii za pomocą magicznych kart Points of You, w których świat zabierze nas Joanna Rek-Faber. Będzie coś dla umysłu, czyli poznamy podstawy hiszpańskiego i bez stresu potrenujemy język angielski. Wyjazd zaplanowałyśmy w terminie 2-4 października i serdecznie zapraszamy.

Kolejne plany już rodzą się w głowach?

Magdalena Kordecka: Oczywiście, przygotowujemy intensywny trzymiesięczny kurs języka angielskiego w formie online na specjalnej dedykowanej platformie. Będzie wersja podstawowa i premium, w której zaoferujemy spotkania na żywo z nami.

Katarzyna Blachowska: Od października planujemy kolejną edycję naszych sobotnich webinarów, w których trakcie uczymy autentycznego angielskiego w najczęstszych sytuacjach życiowych. Wracamy również do tygodniowych live’ów na naszej grupie @Break Your English K&M www.facebook.
com/groups/501015350476269, zapraszamy wszystkich, którzy chcą rozwijać język angielski, do dołączenia.

Rozmawiała Beata Sakowska
Zdjęcia Justyna Tomczak

Katarzyna Blachowska

Certyfikowana coach neurojęzykowa (Advanced Neurolanguage Coach), doświadczona trenerka języka angielskiego i mentorka. Właścicielka Centrum Szkoleniowego Concepti oraz Centrum Egzaminacyjnego Pearson Test of English General. W pracy skutecznie pomaga pozbyć się barier językowych i zwiększa pewność siebie w swobodnym komunikowaniu się w języku angielskim, uwalnia potencjał, wspiera i motywuje w osiąganiu celów. Prywatnie mama dwóch pięknych córek, właścicielka królika i kotki, uwielbia rozmowy z ludźmi, podróże, wino i zdrowy styl życia.

Magdalena Kordecka

Specjalistka od przełamywania bariery językowej. Właściciel i prezes zarządu MoreThanEnglish. Jest autorką kursów, które angażują jak najwięcej zmysłów z których możesz korzystać dosłownie wszędzie, u fryzjera w kolejce po bułki czy wychodząc z psem na spacer. Jej misją jest podwyższenie poziomu nauczania języków obcych w Polsce i zarażenie swoim entuzjazmem innych, którzy równie jak ona kochają uczyć w innowacyjny i mało konwencjonalny sposób. Na co dzień jest szczęśliwą mamą dwójki przystojniaków, która kocha życie, ludzi i taniec.