Duża porcja rozrywki i przebojowych melodii w znakomitym wykonaniu – to pomysł Teatru Muzycznego w Łodzi na końcówkę sezonu, który 26 maja, w Dzień Matki zaprasza na koncert „Piękna i Bestia”. Trzy dni później na scenę przy Północnej wróci widowisko „Prosimy nie wyrywać foteli”, zaś czerwiec przywitać będzie można wizytą w „Hoteliku Démodé”.
– Dzień Matki to szalenie miła okazja do ponownego spotkania z naszą publicznością, dlatego skorzystaliśmy z możliwości, by jak najszybciej otworzyć teatr dla naszych widzów. Proponujemy wieczór z fantastycznymi głosami, brawurowymi interpretacjami i pięknymi melodiami – mówi Grażyna Posmykiewicz, dyrektor Teatru Muzycznego w Łodzi, zapraszając na koncert „Piękna i Bestia” z udziałem Emilii Klimczak i Piotra Płuski. Soliści doskonale znani stałym bywalcom teatru wystąpią w programie, na który składają się przeboje, takie jak „La vie en rose” Édith Piaf, „Już nie zapomnisz mnie”, „Przetańczyć całą noc” czy duety, w tym m.in. „Nadejdzie dobry dzień” z musicalu „Zorro”.
Jeszcze w maju na afisz wróci uwielbiane przez publiczność widowisko muzyczne w reżyserii Jakuba Szydłowskiego. „Prosimy nie wyrywać foteli” to niezapomniane, światowe przeboje. Zaaranżowane przez Krzysztofa Brzezińskiego hity lat 50., 60., 70. i 80. XX wieku podane w formie lekkiego, puszczającego oko do widza, wykładu o historii muzyki rozrywkowej, wzbogaconego zaskakującą scenografią Grzegorza Policińskiego. W repertuarze inscenizowanego koncertu znalazły się przeboje, które w II połowie ubiegłego stulecia doprowadzały do zbiorowej histerii słuchaczy na całym świecie, a z ich wykonawców – Beatlesów, Presleya czy zespołu Queen – uczyniły nieśmiertelnych. Nie zabraknie też niezapomnianych polskich szlagierów Karin Stanek czy Skaldów.
Na scenie będzie zobaczyć Emilię Klimczak, Justynę Kopiszkę, Paulinę Łabę, Pawła Erdmana, Macieja Pawlaka, Piotra Płuskę i Marka Prusisza oraz tancerzy Teatru Muzycznego w Łodzi. To w ich wykonaniu publiczność usłyszy między innymi „Rock Around the Clock”, „I Want to Hold Your Hand”, „Tyle słońca w całym mieście”, „Medytacje wiejskiego listonosza”.
Choreografię przygotowała Karolina Rejnus-Mroczek, za dobór kostiumów odpowiedzialna jest Ewa Posmyk. Spektakl zostanie zaprezentowany 29 maja oraz w dniach 10-13 i 24-25 czerwca.
Z kolei „Hotelik Démodé” Stowarzyszenia Grupa Teatralna Nota Bene to, przeznaczona wyłącznie dla widzów dorosłych, lekka forma łącząca farsę, najlepsze tradycje operetki i sporą porcję rozrywki w stylu retro.
– Sięgamy po nieśmiertelne przedwojenne piosenki, takie jak „Baby, ach te baby” czy „Sex appeal”, ale chcieliśmy wyjść poza format koncertu. Stąd pomysł na wodewil – mówi producent spektaklu i wykonawca jednej z ról Szymon Jędruch.
„Hotelik Démodé” to miejsce, w którym po zamknięciu drzwi pędzący świat przestaje istnieć, a goście uwielbiają wszystko, co jest passé. Miejsce, które przenosi widzów do czasu między pierwszą a drugą wojną światową. Właściciel hoteliku – w tej roli Krzysztof Kaczmarek – oraz lokatorzy: Hrabina G. (Agnieszka Gabrysiak), Hrabia T. (Lesław Białecki) i ich córka Zuzanna (Aleksandra Hawro-Łyko, Joanna Krężel) dobrze się bawią, śpiewają stare piosenki i prowadzą długie rozmowy, wtrącając do niej modne kiedyś francuskie bon moty. Asystuje im kamerdyner Jan, w którego wciela się Maciej Markowski oraz hotelowy pianista – Krzysztof Jaszczak i Maksymilian Pelczarski.
Muzyczną ilustrację przedstawienia stanowią przeboje międzywojnia, m.in. „Baby, ach te baby”, „Sex appeal”, „Ada, to nie wypada”, „Ta mała piła dziś”, „Miłość ci wszystko wybaczy”.
Autorem scenariusza jest Marek Aleksander Kawecki; spektakl wyreżyserował Marcin Sosiński. Opiekę muzyczną nad przedstawieniem sprawuje Krzysztof Jaszczak, choreografię opracowała Zuzanna Dinter-Markowska, przygotowanie scenografii i kostiumów wsparła konsultacją Ewa Posmyk.
Spektakl zostanie zaprezentowany dwukrotnie w pierwszych dniach czerwca. Ponadto w repertuarze Teatru Muzycznego w Łodzi znalazło się kilka propozycji gościnnych, m.in. wieczór ballad w wykonaniu Andrzeja Koryckiego i Dominiki Żukowskiej.
