Dobiegła końca budowa prestiżowego apartamentowca NEW IRON przy ulicy Struga 22. To jedna z pierwszych inwestycji w Łodzi, oferująca mieszkańcom apartamenty klasy premium. Na uroczyste zakończenie inwestycji i uroczyste przecięcie wstęgi zaproszono dziennikarzy łódzkich mediów, samorządowców oraz przedsiębiorców współpracujących z inwestorem.
Podczas uroczystego przecięcia wstęgi i zwołanej z tej okazji konferencji prasowej, wiceprezydent Łodzi Adam Pustelnik podkreślił, że Łódź gotowa jest na światową architekturę.
– Łódzki rynek zmienił się na przestrzeni ostatnich lat, a wielki program rewitalizacji łódzkiego centrum miał i ma sens, jeśli inwestycje publiczne uzupełniają się z prywatnymi. Oby więcej takich budynków, jak NEW IRON powstawało w Łodzi – mówił Adam Pustelnik.
Budowa łódzkiego „żelazka” dobiegła końca i choć wyzwań podczas realizacji było sporo, wszystko udało zakończyć się z sukcesem.
– Dumny jestem z tego, że NEW IRON jest jednym z nowych symboli Łodzi, co zapewne w dużej mierze zawdzięcza nietypowej bryle kształtem przypominającej podstawę żelazka. Mam nadzieję, że zbiegiem czasu stanie się tak samo sławny, jak Flatiron Building w Nowym Jorku, który obecnie adaptowany jest na apartamenty. Przez wiele lat był to obiekt, w którym znajdowały się biura – mówi Piotr Leśniak, CEO w Bona Fide Development, która realizuje tę inwestycję.
Również Radion Butko, prezes zarządu Bredley CH, inwestora NEW IRON wyraził zadowolenie z zakończonej inwestycji.
– Cieszę się, że właśnie w Łodzi zrealizowaliśmy tak prestiżową inwestycję, która zdecydowanie ożywiła tkankę miejską. Ten projekt był dla nas niezwykle ważny, ponieważ to jedna z pierwszych inwestycji klasy premium w mieście. Ważne jest także to, że udało mam się do jego realizacji zaangażować firmy działające w województwie łódzkim – podkreślał Radion Butko.
Z efektów końcowych zadowolony jest także Marcin Tomaszewski, architekt, który zaprojektował budynek. Jest też najlepszym z możliwych ambasadorów New Iron, ponieważ sam zakupił w nim jeden z apartamentów.
W okazałym budynku NEW IRON znajduje się jedynie trzydzieści siedem apartamentów. Na jakie udogodnienia mogą liczyć mieszkańcy?
– Jak przystało na budynek klasy premium na parterze znajduje się duże lobby z przestronnym, niezwykle eleganckim miejscem dla osoby pełniącej funkcję concierge, która służyć będzie mieszkańcom wsparciem w różnych sprawach. Na dachu budynku wydzielono część tarasu do spędzania wspólnie czasu. O tym, w jaki sposób zostanie ona zagospodarowana, zdecydują przyszli mieszkańcy. Dolny poziom, w którym znajduje się lobby wyłożyliśmy kamieniem i eleganckim drewnem, zresztą te elementy pojawiają się na każdej kondygnacji klatki schodowej. W podziemnym parkingu zainstalowana zostanie ładowarka do aut elektrycznych, znajdzie się też funkcjonalna rowerownia. Obiekt jest oczywiście monitorowany, a w każdym z apartamentów zainstalowane zostały systemy inteligentnego domu, klimatyzacja i systemy do ogrzewania podłogowego w łazienkach. Warto przy okazji dodać, że apartamenty mają wysokość trzech metrów – opowiada Piotr Leśniak.
O tym, kiedy do apartamentów wprowadzą się pierwsi lokatorzy zadecydują oni sami. Oni też określą, jak będą wyglądać poszczególne pomieszczenia. W internecie podziwiać już można wizualizację jednego z nich. Prestiżowy apartament, zajmujący dwieście dwadzieścia metrów kwadratowych i znajdujący się na trzech ostatnich kondygnacjach zaoblonej wieży w szczycie budynku, właściciele zdecydowali się przeznaczyć na najbardziej prestiżowe biuro w Łodzi. Projekt robi imponujące wrażenie, luksus biurowych wnętrz przenika się z domowym klimatem. To idealne miejsce dla firmy ceniącej jakość przestrzeni, w której się pracuje.
Prestiżowe biuro to jedna z możliwości wykorzystania apartamentów w NEW IRON, zdecydowana większość przyszłych lokatorów chce w nich po prostu zamieszkać.
– Nie narzucamy przyszłym lokatorom funkcji, jaką pełnić mają zakupione przez nich apartamenty. To ich indywidualne decyzje, ale wiemy, że zdecydowana większość chce w nich zamieszkać – wyjaśnia Piotr Leśniak.
