Monopolis

McCormick w Monopolis, czyli relokacja z myślą o pracownikach

McCormick w Monopolis, czyli relokacja z myślą o pracownikach

Jesienią do Monopolis wprowadzi się nowy najemca – amerykańska firma McCormick. Dlaczego przestrzeń po dawnych zakładach przemysłu spirytusowego cieszy się taką popularnością? Co sprawi, że wystrój nowego biura będzie nawiązywać do zmysłów smaku, węchu i wzroku? Czy dotychczasowy model pracy w biurach dużych firm zmieni się na stałe? Kiedy wystartuje Monopolis 3.0? Na te i wiele innych pytań odpowiadają ANNA CELICHOWSKA, Dyrektor ds. Komercjalizacji i Członek Zarządu Virako oraz JOANNA RUDOLF-MILCZAREK, Członek Zarządu McCormick Shared Services.

 

Niemal 5 300 mkw. w wieży Monopolis trafi jesienią do nowego najemcy. To największa w tym roku relokacja na łódzkim rynku biurowym. Proszę zdradzić, czym zachęciliście państwo globalnego giganta, jakim jest firma McCormick, do skorzystania z oferty Monopolis?

Anna Celichowska: Zwykle jest tak, że firma, która rozważa zmianę swojej lokalizacji, zaczyna analizować rynek nieruchomości, sprawdza dostępne lokalizacje i dopiero kiedy już dysponuje pełną wiedzą, wybiera najbardziej interesujące miejsce lub miejsca, które dalej weryfikuje. W wielkich korporacjach jest to proces wielomiesięczny, który kończy biznesowa decyzja, oparta na parametrach finansowych. Ale oprócz bezdusznych tabel Excela brane są także pod uwagę takie kwestie, jak choćby plany firmy i kierunki jej rozwoju. Oczywiście niebagatelną kwestią jest finansowa atrakcyjność oferty. Dodatkowo dziś na rynku nieruchomości komercyjnych mamy sytuację, w której firmy szukają sposobów, żeby skłonić pracowników do powrotu do biur. Nie do przecenienia jest zatem atrakcyjność samego miejsca. Położenie budynku, stosowane w nim rozwiązania techniczne, dostępność komunikacyjna i usługi uzupełniające, wszystko to jest dokładnie sprawdzane i analizowane. Śmiem twierdzić, że we wszystkich tych aspektach oferta Monopolis jest wyjątkowa i bardzo konkurencyjna wobec innych łódzkich lokalizacji.

Panuje przekonanie, że Monopolis to magnetyczna przestrzeń, która przyciąga wyjątkowe firmy. Jakie czynniki wpłynęły na decyzję McCormicka o przeprowadzce – lokalizacja, wydarzenia kulturalne, a może doskonała kuchnia oferowana przez restauracje?

Joanna Rudolf-Milczarek: Gdy rozpoczęliśmy w Łodzi poszukiwania lokalizacji dla Centrum Usług Wspólnych McCormick, postawiliśmy sobie konkretny cel: nowe biuro musi zaoferować naszym pracownikom bezpieczne i przyjazne środowisko pracy w nowoczesnym, elastycznym, kreatywnym i zrównoważonym otoczeniu. Monopolis w pełni spełnia te założenia. Jesteśmy zachwyceni tym miejscem.

Jak długo trwały negocjacje i jak potoczy się proces przygotowania gigantycznej powierzchni pod potrzeby najemcy?

Anna Celichowska: Wydawać by się mogło, że skoro jedni szukają nowej lokalizacji, a inni mają odpowiednie miejsce, to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby szybko podpisać umową. Jednak przy dużych kontraktach to tak nie działa. Takie decyzje planowane są na kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt miesięcy do przodu. Z firmą McCormick uzgadnianie wszystkich szczegółów trwało prawie dwa lata. Wpływ na to miała oczywiście pandemia, która sprawiła, że bezpośrednie spotkania były niemożliwe. Dlatego wszystko trwało dłużej niż zwykle, ale dotarliśmy do celu i teraz zajmujemy się już przygotowaniem takiej przestrzeni biurowej, jaką życzy sobie McCormick.

Jaka jest specyfika działalności firmy McCormick i co ją wyróżnia spośród innych?

Joanna Rudolf-Milczarek: Firma McCormick założona została w 1889 roku, a siedzibę ma w Hunt Valley w stanie Maryland w USA. Od początku swojej działalności jest całkowicie oddana realizacji swojego głównego celu, czyli działaniom na rzecz smaków przyszłości. McCormick jest światowym liderem w branży produktów smakowych, z ponad 6 miliardami USD rocznej sprzedaży w 170 krajach. Produkuje, sprzedaje i dystrybuuje przyprawy, mieszanki przypraw i inne produkty smakowe dla całej branży spożywczej, w tym e-commerce, producentów artykułów spożywczych, żywności i firm gastronomicznych. W portfolio naszych marek znajdują się dwie polskie – Kamis i Galeo. Każdego dnia mieszkańcy wielu krajów na całym świecie, bez względu na to, gdzie i co jedzą lub piją, mogą się cieszyć smakami naszych przypraw. McCormick wyobraża sobie taki świat, w którym najważniejsze są zdrowe i smaczne potrawy.

Wiem, że wystrój nowego biura ma nawiązywać do zmysłów smaku, węchu i wzroku. Można powiedzieć, że dla swoich pracowników przygotowują państwo takie biuro, którego w Łodzi jeszcze nie ma. Czy już wiadomo, kto będzie odpowiedzialny za projekt nowej lokalizacji?

Joanna Rudolf-Milczarek: Naszym partnerem odpowiedzialnym za projekt w formule design & build jest firma Tetris, a nadrzędnym celem, który stawiamy projektantom i sobie jest stworzenie pracownikom bezpiecznego i nowoczesnego miejsca pracy. Projektując przestrzeń, chcemy również połączyć świat ziół i przypraw McCormick z industrialnym charakterem Monopolis. Wierzymy, że Tetris stworzy nowoczesne i tętniące życiem biuro, w którym praca będzie przyjemnością.

Dwa lata temu Monopolis zdobyło prestiżową nagrodę okrzykniętą Oscarem w dziedzinie nieruchomości za najlepszą inwestycję typu mixed-use na świecie. Czy połączenie tak różnych funkcji jak biura, usługi, kultura daje takim miejscom przewagę nad typowymi biurowcami i są chętniej wybierane przez firmy?

Joanna Rudolf-Milczarek: Chcemy zapewnić naszym pracownikom inspirujące i nowoczesne miejsce pracy, a nasza nowa lokalizacja jest w pełni zgodna z tym dążeniem. Jesteśmy pod wielkim wrażeniem Monopolis.

Pandemia koronawirusa zmieniła model pracy i dziś znaczną część obowiązków wykonujemy z domu. Czy w związku z tym biura będą jeszcze potrzebne?

Anna Celichowska: Rzeczywiście pandemia odcisnęła swoje piętno na specyfice pracy biurowej. Na początku pojawiły się nawet skrajne opinie, że biura w ogóle przestaną być potrzebne. Jednak te czarne scenariusze nie sprawdziły się, a ja jestem przekonana, że biura nie stracą swoich dotychczasowych funkcji, a nawet je poszerzą. Zapewne będą inne niż te, które znaliśmy dotychczas, ponieważ oparte bardziej na modelu pracy hybrydowej, ale wciąż będą. To szczególnie dotyczy korporacji, które wypracowały dobrze sprawdzające się modele pracy.

Czyli jakie?

Anna Celichowska: W skrócie wygląda to tak, że zespoły dzielone są na dwie grupy. Jedna przez dwa, trzy dni pracuje w biurze, a w tym samym czasie pracownicy drugiej wykonują swoje obowiązki w domach. Po określonym czasie się zmieniają. Trudno dziś jednoznacznie powiedzieć, czy zostanie tak zawsze. Wydaje się jednak, że w najbliższych latach właśnie ten model będzie obowiązującym. Oczywiście każda firma szuka dla siebie optymalnych rozwiązań, dlatego podejmowane działania mogą się różnić w szczegółach.

Czy rzeczywiście trudno jest dziś namówić pracowników, którzy przyzwyczaili się do pracy zdalnej i hybrydowej do powrotu do biura? Czy hybrydowy model pracy został również przyjęty w McCormick?

Joanna Rudolf-Milczarek: Wychodzimy z globalnej pandemii, dlatego McCormick ustanowił nowy globalny system pracy oparty na elastyczności, wsparciu i zaufaniu. Pracownicy na kwalifikujących się do tego rozwiązania stanowiskach i lokalizacjach, mogą w miesiącu pracować zdalnie do 50 procent swojego czasu. Nowy model zaprojektowano tak, aby odzwierciedlał nasze dotychczasowe doświadczenie i wnioski z pracy zdalnej, spełniał wymagania naszych klientów i pozwalał firmie nadal odnosić sukcesy. Jego kluczową częścią jest pełne wykorzystanie indywidualnych i różnorodnych talentów naszych pracowników ze wszystkich lokalizacji, a w ważnych momentach ich współdziałanie.

Pojawiają się opinie, że relokacje firm to dobry sposób na przyciągnięcie pracowników do biura. Zgadza się pani z tym?

Anna Celichowska: Tak, ale z jednym zastrzeżeniem. Otóż takie nowe otwarcie może sprawić, że pracownicy wrócą do biura, o ile pracodawca zapewni im lepsze warunki pracy, w atrakcyjniejszej lokalizacji, bardziej przyjaznym środowisku wraz z szeregiem usług towarzyszących.

Na przykład jakich?

Anna Celichowska: A choćby wydarzeń kulturalnych i rozrywkowych, z dużym wyborem lokali gastronomicznych, przedszkolem, strefą fitness itd. Pracodawcy wkładają dziś wiele energii i środków w nowe aranżacje biur. Przestrzenie do pracy są przytulne, przyjazne i spersonalizowane. Obserwuję, że coraz więcej firm rezygnuje z biur uniwersalnych na rzecz rozwiązań indywidualnych.

Ile miejsc pracy powstanie na wynajętej powierzchni i jakie usługi McCormick ulokuje w Monopolis?

Joanna Rudolf-Milczarek: Celem jest stworzenie tutaj około czterystu stanowisk pracy dla Centrum Usług Wspólnych, które będzie nadal wspierać regiony EMEA(Europa, Bliski Wschód i Afryka – przyp. red.) i obu Ameryk.

Wieżę Monopolis udało się skomercjalizować już w 60 procentach. Rozumiem, że negocjacje z najemcami trwają i kwestią czasu są kolejne firmy, które zechcą ulokować tutaj swoją działalność?

Anna Celichowska: Prowadzimy sporo rozmów, ale z oczywistych względów nie zdradzę z kim. Mam nadzieję, że w najbliższych miesiącach będziemy mieli przyjemność podpisać kolejne umowy z nowymi najemcami, a na koniec roku wskaźnik skomercjalizowania Monopolis 2.0 będzie satysfakcjonujący.

I wtedy wystartujecie z Monopolis 3.0…

Anna Celichowska: Szykujemy się, żeby na początku przyszłego roku, mieć wszystko gotowe do rozpoczęcia trzeciego etapu inwestycji. Przy okazji bacznie obserwujemy sytuację na rynku usług budowlanych, która delikatnie rzecz ujmując, jest dziś mało stabilna. Nową inwestycję rozpoczniemy dopiero wtedy, kiedy będziemy mieć pewność, że zakończymy ją w planowanym terminie.

Ubiegły rok, to dla Monopolis otwarcie kolejnych restauracji i Monosfery Kreatywności, miejsca opieki i edukacji dla dzieci. Czy myślicie o kolejnych tego typu usługach, które jeszcze bardziej wpłyną na atrakcyjność Monopolis?

Anna Celichowska: Idea obiektu wielofunkcyjnego jest oparta właśnie na tym, że oprócz funkcji wiodącej ma on także funkcje komplementarne. Monopolis jest obiektem z teatrem, galeriami, muzeum, centrum rozwoju dzieci i wieloma restauracjami. Te wszystkie miejsca tworzą wyjątkową przestrzeń, z jednej strony otwartą dla wszystkich łodzian i gości, którzy odwiedzają nasze miasto, a z drugiej stanowią wartość dodaną dla wszystkich naszych partnerów, którzy decydują się wynająć tutaj przestrzeń biurową. W Monopolis nie ma przypadkowości i chcemy, żeby tak pozostało. Wszystkie zaproponowane usługi wybrane zostały z pełną świadomością. A co w najbliższym czasie? Chcemy gościć w Monopolis takie projekty, które będą wartością dodaną tego miejsca. Finalizujemy umowę na kolejną restaurację. W planach mamy otwarcie pełnowymiarowego przedszkola. Jest także miejsce na basen i studio fitness, ale to już w trzecim etapie inwestycji.

Rozmawiał Robert Sakowski
Zdjęcia Justyna Tomczak

 

McCormick & Company Incorporated

  • Światowy lider w branży produktów smakowych z ponad 130-letnią tradycją. Firma z listy Fortune 500 z roczną sprzedażą przekraczającą sześć miliardów dolarów. W 170 krajach, produkuje, sprzedaje i dystrybuuje przyprawy, mieszanki przy- praw oraz inne produkty aromatyczne dla całej branży spożywczej.
  • W 2022 roku firma zajęła miejsce w rankingu Corporate Knights „100 najlepszych korporacji działających na rzecz zrównoważonego rozwoju na świecie”, w tym pierwsze miejsce w kategorii „Produkty spożywcze”. W Polsce McCormick sprzedaje swoje produkty pod markami Kamis i Galeo.

Virako

  • Dynamicznie rozwijająca się polska firma deweloperska, inwestująca w budowę kompleksów biurowych. Spółka działa od 2001 roku.
  • Jako jedna z pierwszych firm w Polsce podjęła się rewitalizacji i zmiany funkcji zabytkowych budynków pofabrycznych w nowoczesne obiekty biurowe.
  • Obecnie flagową inwestycją Virako jest Monopolis, wielofunkcyjny kompleks w dawnych zakładach Monopolu Wódczanego z 1902 roku, zwycięzca nagrody MIPIM Awards 2020 w kategorii mixed-use. Wcześniejsze projekty firmy to fabryka Henryka Wagnera oraz Forum 76. Business Centre, pierwszy biurowiec klasy A w Łodzi.