W ostatni weekend Łódź była gospodarzem Letnich Parapływackich Mistrzostw Polski 2024, najważniejszych krajowych zawodów pływackich dla osób niepełnosprawnych. Na to prestiżowe wydarzenie przybyło blisko 170 pływaków reprezentujących 25 klubów z całej Polski.
Letnie Parapływackie Mistrzostwa Polski, organizowane przez Polski Związek Sportu Niepełnosprawnych „START”, to wydarzenie, które co roku przyciąga najlepszych sportowców z całego kraju. Tegoroczna edycja, odbywająca się w Akademickim Centrum Sportowo-Dydaktycznym Politechniki Łódzkiej „Zatoka Sportu”, wyróżniała się nie tylko wysoką frekwencją, ale również wyjątkowym poziomem rywalizacji. Zawody były prawdziwym świętem sportu i integracji. To wydarzenie po raz kolejny pokazało, że sport ma ogromną moc łączenia ludzi i przekraczania wszelkich barier.
Podczas wydarzenia udało się porozmawiać z Łukaszem Szeligą, prezesem Polskiego Związku Sportu Niepełnosprawnych „Start” oraz Polskiego Komitetu Paralimpijskiego, na temat przyszłych projektów związanych ze sportem paralimpijskim.
Czy popiera Pan integrację sportu paralimpijskiego ze sportem olimpijskim?
Łukasz Szeliga: Jestem zdecydowanym zwolennikiem integracji sportu paralimpijskiego ze sportem olimpijskim. W Holandii proces ten trwał 30 lat, aby sportowców paralimpijskich oraz osoby z różnymi niepełnosprawnościami postrzegać na równi z innymi sportowcami. Mamy do czynienia nie tylko z niepełnosprawnością ruchową i wzrokową, ale również z niepełnosprawnościami intelektualnymi, spektrum autyzmu i wieloma innymi sprzężonymi niepełnosprawnościami. Osoby niepełnosprawne stanowią 15 procent naszej populacji. Wierzę, że sport ma kluczową rolę w normalizacji postrzegania tej dużej grupy społecznej.
Jakie są plany na poprawę integracji i edukacji w zakresie sportu dla osób z niepełnosprawnościami w Polsce?
Planujemy dokształcanie nauczycieli wychowania fizycznego oraz edukację przyszłych nauczycieli w Akademiach Wychowania Fizycznego, aby zdobyli kompetencje niezbędne do pracy z dziećmi z niepełnosprawnościami. Badania wykazały, że tylko 15 procent nauczycieli dostrzega problem niepełnosprawności, ale aż 66 procent chce się dokształcać. Dlatego planujemy stworzenie mapy szkół inkluzywnych, które będą certyfikowane przez Polski Komitet Paralimpijski jako placówki prowadzące zajęcia z wychowania fizycznego dla osób z niepełnosprawnościami. Dodatkowo, będziemy doszkalać instruktorów i trenerów w poszczególnych sportach, aby wiedzieli, jak pracować z różnymi typami niepełnosprawności. Planujemy rozpocząć od pływalni, których w Polsce jest około 2,5 tysiąca. Choć większość z nich jest architektonicznie przystosowana, brakuje im kompetentnej kadry. Planujemy także budowę wojewódzkich rad paralimpijskich, które stworzą sieć wsparcia na poziomie regionalnym. Chcemy również działać na poziomie gmin i powiatów, aby zbudować szeroką strukturę wsparcia.
To jest praca na lata, która wymaga zaangażowania osób zarządzających szkołami i obiektami sportowymi oraz lokalnych władz. Chcemy stworzyć przestrzeń, w której osoby z niepełnosprawnościami będą mogły uczestniczyć w życiu społecznym, wykorzystując sport jako sprawdzoną formę rehabilitacji.
tekst: Daria Zielona
Zdjęcia pochodzą z grupy na Facebooku 'Polski Związek Sportu Niepełnosprawnych „Start”’ i zostały wykonane przez Tomasza Markowskiego.