Kariera i rozwój

Sprawdzony „Przepis na Rozwój”

Sprawdzony „Przepis na Rozwój”

Podstawą każdego sukcesu w biznesie są ludzie, a rozwój pracownika jest równoznaczny z rozwojem firmy. Szkolenie kadry nie jest zbędnym wydatkiem, ale inwestycją w przyszłość.

Ważne, by z szerokiego wachlarza możliwości dokształcenia wybrać mądrze, realizując nie tylko ambicje pracowników, ale przede wszystkim biznesowe cele firmy. Z pomocą przychodzi projekt „Przepis na Rozwój”, zapewniając nie tylko dofinansowanie do 80 procent kosztów tzw. usług rozwojowych (szkoleń, doradztwa, studiów podyplomowych, coachingu itp.), ale i przedstawiając sprawdzony sposób na ekonomiczny sukces.

„Przepis na Rozwój” to projekt realizowany przez HRP Group we współpracy z Łódzką Izbą Przemysłowo-Handlową, Polską Izbą Firm Szkoleniowych oraz Fenix Poland. Ponad 13-letnie doświadczenie w  pozyskiwaniu dofinansowania w obszarze zasobów ludzkich, infrastruktury i R&D, pozwoliło firmie na zdobycie rekordowej kwoty 60 milionów złotych, przeznaczonej na usługi rozwojowe.

Bony rozwojowe

– Środki pozyskane z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Łódzkiego na lata 2014-2020, współfinansowane ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego, trafiają do przedsiębiorców w postaci bonów rozwojowych: krótko i długoterminowych. Za ich pomocą można sfinansować do 80 procent kosztów kursów, szkoleń, studiów podyplomowych bądź doradztwa, coachingu czy mentoringu dla pracowników. To przedsiębiorca decyduje, jaką usługę wykupi, które ze szkoleń będzie najbardziej korzystne dla rozwoju jego przedsiębiorstwa i przyniesie najwięcej korzyści jego pracownikom. Jedynym warunkiem skorzystania z kursu lub szkolenia jest jego obecność w Bazie Usług Rozwojowych, a że wybierać można spośród ponad 26  tysięcy pozycji, bez trudu dopasujemy właściwą usługę do własnych potrzeb – wyjaśnia Jakub Kobyliński, Dyrektor ds. Jakości w HRP.

Uczestnicy projektu „Przepis na Rozwój” wybierają szkolenie merytoryczne, nastawione na rezultaty, realizowane w różnorodnej formule.

– Po fali szkoleń związanej z ochroną danych osobowych w kontekście RODO, przyszedł czas na mniej powszechne tematy. Tatuaż artystyczny, szkolenia dla operatorów bezzałogowych statków powietrznych, czyli dronów, projektowanie systemów fotowoltaicznych czy druk 3D – niezależnie od tego, jak specjalistyczna jest usługa rozwojowa potrzebna przedsiębiorcy, warto jej szukać w firmach zrzeszonych w PIFS i posiadających certyfikat SUS 2.0, bo to bezpieczny wybór – mówi Jakub Kobyliński.

Inwestycja w kadry

Baza Usług Rozwojowych obejmuje również bardziej „konwencjonalne” szkolenia, m.in. profesjonalną obsługę klienta, efektywną sprzedaż, kursy prawa jazdy czy językowe – każdy znajdzie coś dla siebie. Inwestycja w kadry to ważny element w strategii rozwoju współczesnej firmy. Kto o tym zapomina, ten traci podwójnie, bo brak wzrostu to nie tylko mniejsze zyski, ale i utrata kapitału w postaci doświadczonych pracowników. Wzrost kompetencji zatrudnionych osób szybko przekłada się na jakość wykonywanej pracy i jej efektywność, a tym samym na wyższy dochód przedsiębiorstwa. Pełen profesjonalizm to także lepsze wyniki i mniejsza ilość kosztownych błędów.

Pracownik, w którego pracodawca inwestuje, zapewniając mu możliwość uczestniczenia w  szkoleniach, kursach czy warsztatach, czuje się zauważony i doceniony, a równocześnie znacznie bardziej utożsamia się z firmą. Staje się jej integralną częścią – ma poczucie przynależności do przedsiębiorstwa, które współtworzy i które potrzebuje jego zdolności, umiejętności i  doświadczenia.

Równocześnie, dla wielu pracowników udział w szkoleniach to możliwość spełnienia zawodowych ambicji, samorealizacji i budowania ścieżki rozwoju zawodowego. Szkolenia, kursy i studia podyplomowe mogą też pełnić ważną funkcję motywacyjną – stać się formą nagrody za dobrą pracę i sposobem na wyróżnienie przez pracodawcę.

By szkolenie było w pełni satysfakcjonujące dla wszystkich zainteresowanych, warto zastanowić się nad jego celem i efektami – optymalnie, gdyby wykonawca usługi mógł ją dopasować do potrzeb, uwzględniając w programie poziom wiedzy czy umiejętności uczestników. Równie ważna jest pomoc we wdrożeniu nowej wiedzy i umiejętności do praktyki codziennej pracy, a także proces ewaluacji po usłudze, czyli sprawdzenie, czy jej planowane efekty zostały osiągnięte.

Cykliczne nabory

– Potrzeby rozwojowe przedsiębiorców i ich pracowników stają się wysoce zindywidualizowane i wymagają każdorazowo doboru innych form kształcenia, zarówno pod kątem tematyki, jak i formuły. Dlatego, tworząc założenia projektu „Przepis na Rozwój”, postawiliśmy nie na gotowy produkt w postaci szkolenia, a na bon rozwojowy, z pomocą którego sfinansować można usługi rozwojowe – wyjaśnia Magdalena Kozińska, ekspert firmy HRP.

Nabory ogłaszane są cyklicznie, średnio co dwa miesiące. Ten obecny, który rozpoczął się 20 września, obejmuje zarówno bony krótkoterminowe, które muszą być wykorzystane do 10 grudnia 2018 roku, jak i długoterminowe – ważne do 31 października 2019 roku. Te pierwsze większość przedsiębiorców przeznacza na dofinansowanie kursów i szkoleń zawodowych dla pracowników bądź usługi doradcze, coaching czy mentoring; te drugie – na studia podyplomowe lub dłuższe, specjalistyczne kursy.

– Świadomi pracodawcy już dawno dostrzegli korzyści płynące z inwestowania w rozwój kadr i stałego podnoszenia poziomu kompetencji swoich pracowników. Aplikować o środki można wielokrotnie, oczywiście w ramach określonych limitów, więc oferowane przez nas bony rozwojowe stanowią olbrzymie wsparcie w systemie szkoleniowym czy motywacyjnym nowoczesnych przedsiębiorstw. Dodatkowo, szybko okazuje się, że procedura pozyskania środków nie jest tak skomplikowana, jak mogłoby się wydawać – zapewnia Konrad Jaszczyński, prezes zarządu HRP Group.

By wziąć udział w projekcie należy zarejestrować się w Bazie Usług Rozwojowych i platformie „Przepis na Rozwój”. Dla średniego przedsiębiorstwa kilka kliknięć i wypełnionych rubryk otwiera drogę do pozyskania nawet 600 tysięcy złotych (na małe przedsiębiorstwa czeka 240 tysięcy złotych, a na mikroprzedsiębiorstwa – 72 tysiące złotych). Wniosek składa się elektronicznie, określając status przedsiębiorcy, kryteria preferencyjne, rodzaj pomocy i liczbę bonów (wielkość oczekiwanego wsparcia).

Operator programu dokonuje weryfikacji wniosku w ciągu pięciu dni roboczych, a w wyniku jej pozytywnego zakończenia przedsiębiorca otrzymuje wsparcie dedykowanego Doradcy Lokalnego, który pomoże w skompletowaniu wymaganej dokumentacji i przygotowaniu umowy. Po jej podpisaniu i wpłaceniu wymaganego wkładu własnego, bony pojawią się na koncie przedsiębiorcy w systemie. Pozostaje tylko wybrać rodzaj kursu lub szkolenia i cieszyć się z nowo zdobytej wiedzy i umiejętności.

– Projekt realizujemy w partnerstwie przedsiębiorców i organizacji ich zrzeszających, więc doskonale rozumiemy biznes i jego potrzeby. Staramy się maksymalnie uprościć wymagane procedury, a równocześnie nasi doradcy służą pomocą na każdym etapie realizacji projektu. Do wykorzystania bonów zachęcamy nie tylko nowych przedsiębiorców, ale również tych, którzy już z nich korzystali, ale jeszcze nie wykorzystali swojego limitu – zaprasza Jakub Kobyliński.

www.przepisnarozwoj.eu